Obserwatorzy

czwartek, 23 sierpnia 2012

Tagi + odpowiedź konkursowa :P

Nastąpił zmasowany (jak dla mnie) Tag - Atak i dostałam z dwóch stron :P No jak nic los ostatnio nie chce czytać moich recenzji :)

No to kontratakuję :> Pierwsza kula poleciała od Damskiej Kosmetyczki.

TAG: 7 prawd o mnie


- należy napisać 7 prawd o sobie
- otagować kolejne 10 osób



1. Kupuję kolorowe cienie do powiek i inne takie ekstrawagancje do oczu, a później nie chce mi się kombinować rano i maluję się jak zwykle "na brązowo".
2. Mam tak słomiany zapał do wszystkiego, że aż się dziwię iż nie uległam jeszcze samozapłonowi.
3. Egzystuję w nocy. Najlepiej mi się myśli i pracuje między godziną 1 a 3.
4. Kiedy oglądam bajki zachowuję się jak dziecko, piszczę i cieszę się tymi tandetnymi i przewidywalnymi gagami :D
5. Oglądam bajki xP
6. Wolę piec ciasta niż gotować i nie lubię robić tego samego przepisu 2 razy, wolę wypróbowywać coś nowego. 
7. Jako mała dziewczynką marzyłam, że będę astronautą :)

TAG Moje sekrety od Jessie 

1. Każda oznaczona osoba musi opowiedzieć 5 faktów o sobie
i zamieścić je na na swoim blogu.
2. Następnie wybierasz przynajmniej 10 nowych osób do tagu.
3. Wymień w swoim poście osoby,
które otagowałaś i napisz kto otagował Ciebie.
4. Nie oznaczaj ponownie osób, które są już oznakowane.
5. Dodaj baner zabawy (wyżej).

To samo co wyżęj więc kontynuuję :]

1. Mam manię na punkcie wykańczania i zużywania, a później wyrzucania. Czerpię większą przyjemność z faktu, że coś ZUżywam niż że Używam. Ma to dla mnie charakter oczyszczający, tak jakbym pozbywała się balastu ze swojego życia. Jednocześnie uwielbiam nabywać nowe rzeczy do zużywania, koło musi się kręcić :)
2. Od wielu lat noszę okulary, ale jeśli wyobrażam sobie sama siebię, to nigdy ich w tych wizjach nie mam :)
3. Nadaję zwierzętom głupie imiona (jak dla zwierząt) typu: Zbigniew.
4. Wolę zimę od wiosny :P
5. Mój TŻ jest jedynym człowiekiem, który może dotknąć mojej szyi bez wywoływania u mnie śmiechu w konwulsjach :P

Nie taguję nikogo konkretnego, bo tagi krążą już dość długo a ja mam pecha do tagowania już stagowanych osób, więc jeśli macie ochotę to po prostu czujcie się otagowane i piszcie :)

................................................................................................................................................................. 

Pod poprzednią notką pojawiło się pytanie: Co napisałam w konkursie? Wkleję Wam, ale się nie śmiejcie :> Tzn śmiejcie się, ale nie ze mnie, bo mam tremę :P OK:

Co dla mnie oznacza zwrot "pielęgnacja naturalna"?

Oznacza to dla mnie nie obdzieranie Matki Chemii z jej drogocennych skarbów i pozwolenie tym biednym Panom i Paniom w maseczkach i białych fartuchach w labolatoriach na odpoczynek ( nie to żebym pozbawiała ich pracy ). W praktyce wygląda to tak, że buszuję po Internetach, a potem po szafkach w kuchni, ograniczając wizyty w drogerii do słowa: rzadziej. No bo okazuje się, że w kuchni przeważnie mam wszystko co do naturalnej pielęgnacji mi potrzebne :)

I tak np. po myciu głowy spłukuję ja wodą z odrobiną octu jabłkowego, twarz myję mieszaniną olei, a na ciało przygotowuję sobie peeling z cukru, kawy i płatków owsianych. Sól do stóp również sama sobie przygotowuję przy pomocy barwnika spożywczego i aromatu również spożywczego. Dowewnętrznie stosuję warzywka z własnej działki i ziołowe herbatki samo-zbierane :) Ogólnie jeśli chodzi o maseczki to na twarz nakładałam już chyba wszystko co jadalne. Bywało, że domownicy chowali przede mną obiad kiedy tylko moja twarz niespodziewanie pojawiała się w kuchni, żebym czasem równie niespodziewanie nie wsadziła im jej w talerze. Co się raz zdarzyło, ale to był wypadek, bo się potknęłam, więc nie rozumiem tego zamieszania :)

Mam nadzieję, że kilka przepisów Ci się przyda i ich jeszcze nie znałaś. Oczywiście tego z potknięciem nie stosuj, chyba że bardzo lubisz. Jeśli jednak chcesz to Ci go napiszę. Brzmi tak: 1 para nóg, 1 twarz (to musi być w komplecie), 1 kuchnia ( chociaż można stosować coś innego jeśli akurat nie masz ), 1 niczego nieświadomy domownik, 1 porcja obiadu, 1 stół. Wykonanie: Łączysz wszystko razem zaczynając od kuchni, najlepiej żeby było w temperaturze pokojowej, bo można się poparzyć i nabawić zaczerwienienia zamiast pięknej cery. Ewentualnie można się też spocić co również nie jest oczekiwanym efektem. Tak więc od połączenia składników najlepiej odczekać 10 min aż obiad wystygnie, ale tak żeby jeszcze nie został zjedzony. Po tym czasie wchodzisz do kuchni i uwaga: trudny manewr-łączysz lewą nogę z prawą, owijasz je wokół siebie, twarzą celujesz centralnie w talerz, najlepiej w ziemniaki jak są, bo miękkie, i spadasz. Teraz pozostaje jedynie się zreleksować i chłonąć drogocenne witaminy :D

Jeśli wytrwałaś do tego momentu to gratuluję :) Właśnie wygrałaś :D Ogromną satysfakcję i stopień uodpornienia na farmazony :) A tak na poważnie wiele osób uważa, że naturalna pielęgnacją to chwilowa moda, wczytywanie się w składy kosmetyków to nadgroliwość, a samodzielne przygotowywanie mieszanek to fanaberia. Ja się z tym nie zgadzam. Wiem jak reaguje moja cera po naturalnych środkach, wiem też jak firmy kosmetyczne nabijają nas w butelkę. Napiszę tak: z każdej strony atakuje nas chemia, więc jeśli mogę ją ograniczyć to mam zamiar to robić. Skóra wchłania wiele szkodliwych rzeczy, których nie powinna, większość z nich odkłada się w organizmie co rzutuje na nasze samopoczucie. Nie chcę sama siebie regularnie podtruwać, a w przyszłości swojej rodziny, więc już teraz naturalna pielęgnacja to jeden z wielu kroków do poprawy mojego komfortu. Myślę, że warto.


 


11 komentarzy:

  1. Ooo, odpowiedziałaś na moje pytanie, cieszę się ^^
    Bardzo fajna odpowiedź, zasłużyłaś na wygraną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna odpowiedź. :D Podoba mi się, zabawna. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Imię Zbigniew dla zwierzaka to nie jest głupie, wręcz przeciwnie. Moja kotka nazywa się Fela a Suczka Dorota ;)
    W końcu zwierzaki potrafią byc najulubieńszym członkiem rodziny ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. ta odpowiedź jest rewelacyjna ;D i śmiałam się, ale nie z Ciebie tylko z tekstu ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Bo ciągle czekam na recenzję gumowej wody toaletowej :)

      Usuń
  6. Spoko, spoko znajdzie się już niedługo :P Nie obiecuję, ale może nawet już jutro :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Baaaaaardzo fajna odpowiedź:) Nie dziwie się że wygrałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna odpowiedź i super tag :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę z każego komentarza i czytam je wszystkie :)

Na pytania odpowiadam na swoim blogu pod danym pytaniem, aby również inni mogli poznać odpowiedź.

Nie musicie zapraszać mnie do siebie, zaglądam do każdego komentującego i bez tego :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...