Obserwatorzy

środa, 11 kwietnia 2012

Cień do powiek duo nr 202 - JOKO

    Dwa piękne perłowe cienie zamknięte w eleganckim opakowaniu :) To tak w skrócie. Kupiłam je pod wpływem impulsu, podczas jednego z tych dni,  kiedy to dziewczyna musi sobie na pocieszenie kupić coś ładnego. No i leżały takie śliczne, mieniące się w pudełeczkach z lustereczkiem i jeszcze w czarnym materiałowym etui (niestety to ten materiał, który strasznie przyciąga wszystkie włókna i kurz, ale to i tak tylko gadżet, bo kto przy codziennym używaniu chowa cienie do takiej kieszonki. No nie ja :P. )

     Cienie są dość miękkie, a po przeciągnięciu po nich palcem kolor pozostawiają bardzo intensywny. Niestety po aplikacji na powiekę już mniej, nawet użyte na bazę. Lubię dobrze napigmentowane cienie, a poza tym szkoda żeby takie złociste kolory się marnowały, więc moczę pędzelek w wodzie i nakładam je na mokro. Wtedy są takie jak wg mnie powinny :) Przy aplikacji na sucho nie kruszą się i nie obsypują, ładnie łączą się z innymi. Na mokro również nie mam problemu z uzyskaniem przejść, nadal dobrze się rozcierają. Są dość trwałe, spokojnie możemy nałożyć je rano i nie martwić się o nie do wieczora. Nie wiem czy się rolują, bo używam bazy, na której jeszcze nigdy nic mi się nie zrolowało :)
   
    Polecam do własnego użytku a także na prezent, z racji ładnego opakowania :)

Tak się prezentują w opakowaniu... 

...tak na skórze, chociaż kolor jest o wiele cieplejszy, ciężko to uchwycić aparatem...
...a tak opakowanie. :)
   

1 komentarz:

Bardzo się cieszę z każego komentarza i czytam je wszystkie :)

Na pytania odpowiadam na swoim blogu pod danym pytaniem, aby również inni mogli poznać odpowiedź.

Nie musicie zapraszać mnie do siebie, zaglądam do każdego komentującego i bez tego :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...