Obserwatorzy

wtorek, 17 kwietnia 2012

Krem + podkład NIVEA

Witajcie :)

Dzisiaj przedstawię Wam pana, z którym nie rozstaję się już od lat. Mam mieszaną i bardzo problemową cerę. Pomimo tego, że jest strasznie przesuszona, bardzo szybko po umyciu zaczyna mi się błyszczeć w strefie T. Do tego mam odwieczny problem z pojedynczymi krostkami, które co jakiś czas lubią pojawiać się w większej gromadzie. To tyle jeśli chodzi o przybliżenie na "czym" kremu używam.

A teraz o nim: Krem bardzo ładnie nawilża. Nawet nakładany na suche, białe strefy na skórze doskonale sobie z nimi radzi. Kiedy kupiłam go pierwszy raz obawiałam się, że skoro jest trochę podkładem to uwydatni takie miejsca, ale nic z tych rzeczy. Kolor naprawdę ładnie dopasowuje się do naturalnego odcienia naszej cery i delikatnie go poprawia. Właściwie nie widać, że mamy cokolwiek na twarzy, więc tutaj ukłon do producenta - nie kłamał z napisem na opakowaniu :) Myślę, że to dobra alternatywa dla dziewczyn, które obawiają się tradycyjnego podkładu. Dodatkowo po aplikacji rano mogę spokojnie przechodzić kilka godzin bez świecenia, co jest dla mnie wyjątkowo ważne.

Nie zatyka porów, wg mnie nawet zmniejsza ilość wyprysków. Przez jakiś czas przestałam go używać żeby wypróbować zwykłe kremy na dzień. Skończyło się wysypem krostek. Przestałam eksperymentować i wróciłam do Nivei. Moja skóra odetchnęła z ulgą i podziękowała mi przywróceniem jak na moje warunki - równowagi :)

Zachęcam do wypróbowania - to jeden z niewielu kosmetyków, których używam na stałe i nie zamierzam zrezygnować. Jedynie w lato, w najbardziej upalnym okresie, zamieniam go na lżejszy żel matujący z tej samej serii :)


4 komentarze:

  1. tego akurat nigdy nie mialam - ale nivea zawsze lubie:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedyś go miałam i nawet nie wiem co z nim zrobiłam, chyba komuś oddałam bo po pierwsze tworzył mi okropne smugi a po drugie zamiast dopasowywać się do koloru skóry to na twarzy dodatkowo ciemniał i robił ze mnie sztucznego murzyna ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Czegos takiego szukalam cos co nie jest podkladem ale ma podobne wlasciwosci. Bardzo mnie zainteresowal ten produkt

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię firmę Nivea :)
    Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę z każego komentarza i czytam je wszystkie :)

Na pytania odpowiadam na swoim blogu pod danym pytaniem, aby również inni mogli poznać odpowiedź.

Nie musicie zapraszać mnie do siebie, zaglądam do każdego komentującego i bez tego :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...