Obserwatorzy

wtorek, 30 października 2012

Włosowy TAG :)

Zostałam oTAGowana przez Lilianę Kim :) Baredzo Ci dziękuję :*

Zasady:
* odpowiedzieć na 13 pytań.
* oTAGować 5 osób (oczywiście poinformować je o tym)
* podziękować nominującemu blogerowi na jego blogu.

1. Twój naturalny kolor włosów:
Szaro-brązowy :)

2.Twój obecny kolor włosów:
Czekoladowy brąz (Szamponetka Joanna)

3. Aktualna długość Twoich włosów:
W skręcie w najdłyższym miejscu sięgają mi za łopatki

4. Długość na jaką chciałabyś zapuścić włosy:
Do pasa <3 Może trochę krócej :)

5. Jak często podcinasz końcówki:
2 razy w roku, czasami raz :O

6. Twoje włosy są proste, kręcone czy falowane:
Kręcone :)

7. Jaką porowatość mają Twoje włosy:
Ogólnie średnią. Wydaje mi się, że niską przy nasadzie i wysoką na końcach.

8. Jakie są Twoje włosy (np. normalne, przetłuszczające się, suche itp.)
Normalne z tendencją to przesuszeń, szczególnie na końcach.

9. Jak wygląda Twój codzienny włosowy rytuał pielęgnacyjny:
Przed każdym myciem nakładam na włosy olej, na 2 godz pod czepek lub całą noc. Jeśli mi się chce to dodatkowo ogrzewam go kilka min suszarką. Po myciu zabezpieczam końce również olejem. Po godzinie, kiedy włosy już podeschną, szuszę je suszarką z dyfuzorem. I to w sumie tyle :) Niedługo zacznę używać dodatkowo toniku z Novoxidylu.

10. Czego nie lubią Twoje włosy (np. wiatru, silikonów itd.):
Najbardziej to przesuszonego i wilgotnego powietrza :( Albo się prostują, albo wyglądają jak wełna.

11. Co lubią Twoje włosy (nawilżanie, olejowanie, itp.):
Kochają olejowanie. Tak właśnie przywróciłam im błyszczący skręt po latach katowania prostownicą :)

12. Jaka jest Twoja ulubiona fryzura:
Obecnie lubię upinać włosy do tyłu i tam puszczać je luzem. Irytują mnie ostatnio majtające mi się przy twarzy kosmyki, a nie chce chować loków w koku, więc stworzyłam taki kompromis :)

13. Gdyby Twoje włosy umiały mówić to co by powiedziały:
Przeprowadź się w miejsce o jakimś korzystniejszym klimacie :D

+ Od kiedy stosujesz świadomą pielęgnację włosów? (pytanie opcjonalne)
Od jakichś 5 lat :) Przez przypadek odkryłam olejek Dabur na Alledrogo i zaczęłam przygodę z olejowaniem, nie wiedząc nawet, że ma to swoją nazwę i rzesze zwolenniczek. Dowiedziałam sie dopiero, kiedy założyłam bloga, teraz świadoma pielęgnacja poszła pełną parą :D

Nie taguję nikogo konkretnie, jeśli macie ochotę, to się przyłączajcie ;)





23 komentarze:

  1. Bardzo podoba mi się porównanie włosów do wełny;-)Wiem niestety co to znaczy.
    Do końca życia nie zapomnę jak kiedyś mój znajomy na widok moich kręconych ale znoszczonych włosow powiedział " wyglądasz jak sfilcowany pudel" ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko, ten to dopiero ma porównania :P Eh, a mi pozostaje jedynie bronić się prze klimatem poprzez upinanie, im mniej korzystny tym włosy bardziej schowane w kok :) To się jednak nijak nie ma do chwalenia się wyhodowanymi lokami i puszczaniem włosów na wiatr :(

      Usuń
    2. dlatego własnie mnie najczesciej można ujżeć w koczkach;-) Najlepsza alternatywa jak nie radzę sobie z ogarnięciem ich do jakiejś przyzwoitości:-)

      Usuń
    3. Mogliby wymyśleć w końcu jakiś super ekstra kosmetyk, który by chronił przed takimi niesfornościami :P

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Tak ;( Niby brązowy a wygląda jak z szarym nalotem, taki nijaki.

      Usuń
  3. Ja też olejowaniem przywróciłam moim włosom skręt :) Niezłe cudo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I niech mi ktoś powie, że samo olejowanie nie wystarczy :D

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Fajna sprawa tylko, że okropnie trzeba o nie dbać, jeśli kręcone włosy są zniszczone, a o to bardzo szybko, to potrafią wyglądać paskudnie..

      Usuń
  5. moje włosy też nienawidzą wilgotnego powietrza to chyba ma każdy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba tak :) Tylko u niektórrych nie tworzy się taki armagedon na głowie i jakoś to wygląda :D

      Usuń
  6. Ja już dostałam zaproszenie do tego TAGu. Już wkrótce na niego odpowiem:)

    OdpowiedzUsuń
  7. "czego nie lubią twoje włosy" aż sie dziwie ze byłaś w stanie odpowiedziec na to pytanie, bo skąd my mamy wiedzieć czego nasze włosy chcą.. ja przynajmniej nie mam pojęcia czego chcą moje ;p

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat warunki pogodowe łatwo było mi określić, bo brzydki efekt wychodzi odrazu, ale gorzej z pielęgnacją. Moje włosy na różne odżywki czy szampony reagują tak samo i nie widzę między nimi różnicy, albo reagują różnie na jedną. I w końcu nie wiem co im służy a co nie. Jedyne czego jestem pewna to oleje, ale po 5 latach nadal oprócz tego jestem głupia w kwestii moich włosów. No jeszcze płukanka octowa też daje dobry i STAŁY efekt :P

      Usuń
  8. Dobrze,że włosy nie umieją mówić - nie chciałabym usłyszeć swoich:p

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne odpowiedzi :) Moje włosy też chętnie by się przeprowadziły... może na Cypr :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam włosy w kolorze czekoladowego brązu bo tak zaczęła się moja przygoda ze zmianami koloru, w 6 podstawówki klasie podkradłam szamponetkę i moje jasne blond włosy potraktowałam właśnie takim kolorem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Od jakiegoś czasu chcę wypróbować olejowanie włosów, lecz jakoś nie mogę się za to zabrać. Lenistwo - siła wyższa ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. też używałam tej szamponetki do włosów:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja również marzę o takiej długości włosów, ale niestety w czwartek idę do fryzjera, bo mam strasznie poniszczone. :(

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę z każego komentarza i czytam je wszystkie :)

Na pytania odpowiadam na swoim blogu pod danym pytaniem, aby również inni mogli poznać odpowiedź.

Nie musicie zapraszać mnie do siebie, zaglądam do każdego komentującego i bez tego :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...